Uff, papiery skompletowane
Dziś moja żoneczka uzupełniła brakujące papiery w starostwie, teraz czekamy na pozwolenie na budowę.
Dojazd do działki mamy przez drogę prywatną, na której jest ustanowiona służebność, urząd wysłał zawiadomienie do właścicieli drogi, których nie znamy, ciekawe kiedy je odbiorą... Sezon urlopowy, ludzie mieszkają w innym miejscu niż przedmiotowa droga, dopóki nie odbiorą pisma, my nie dostaniemy decyzji. Czyli lekki stresik, w razie czego będziemy szukać osobiście.
Zależy nam na czasie, bo chcemy załatwić kredyt i jeszcze w tym roku postawić stan surowy, plan ambitny, ciekawe czy się uda...
Cały czas myślę o materiale na ściany, miał byc gazobeton, teraz po głowie chodzi mi pustak keramzytowy, podobno ciepły i ciepło akumuluje.